Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:12, 05 Lip 2008 Temat postu: 25. MĄDRY I GŁUPI SIEWCA |
|
|
MĄDRY I GŁUPI SIEWCA
Oto jeden człowiek dobrze czynił i tak samo zważał na drugich, jak na siebie. Pełnił więc wolę Ojca Niebieskiego, gdyż miłował ludzi i wszelkie stworzenie, które ma dech żywota jak człowiek.
Drugi zaś człowiek przechodził koło jego dobrych uczynków i widząc jak sieje je, nazwał go frajerem.
Podobnie jeden rolnik uprawiał ziemię i sadził na niej dobre rzeczy, to jest ziarna.
Głupi zaś przechodził i widząc to rzekł: „Na cóż ci przerzucać tę ziemię i zakopywać w niej dobre rzeczy?” I także rolnika nazwał frajerem.
Tak oto ten drugi był nierozumny jak ten głupi, gdyż nie posiadał wiedzy o prawach Bożych i o prawach światów i czasów. Nie wiedział, że nie siejąc dobra, sieje dla siebie jego niedostatek, a siejąc zło, będzie je zbierał, doświadczał i cierpiał.
Tak więc są dobre nasiona i są złe nasiona, a ludzie je sieją, lecz skąd je mają? Teraz mają, gdyż sieją i zbierają, i znów sieją, lecz skąd je wzięli, aby posiać pierwszy raz?
Nasiona te nie pochodzą od ludzi, lecz ludzie mają i te dobre, i te złe; gdyż co ma świat, to mają i ludzie.
Świat ten jest rolą, na której Bóg zasadził swoje dobre nasienie i przyszedł szatan i zasadził swoje złe nasienie./patrz Mat.13.37-39/
Teraz zaś sieją już ludzie, sieją i zbierają, bo rośnie dobro, ale rośnie też i zło. Bóg ciągle dostarcza dobrych nasion w postaci słowa i uczynków; szatan zaś dostarcza złych, którymi oprócz uczynków są także niewłaściwe słowa.
Bóg reklamuje swoje dobre nasiona, szatan zaś reklamuje swoje złe nasiona.
Reklamą Boga jest szczęście wszystkich stworzeń. Reklamą szatana jest szczęście tylko jednego stworzenia i każdy niemądry myśli, że to o niego chodzi...iż to on będzie tym wybranym, lecz jak można łudzić się, iż szatan oddałby komukolwiek takie szczęście i nie zostawił go sobie.
Poza tym prawdziwe szczęście jest wieczne i należące do wszystkich, każdy więc kto szuka szczęścia tylko dla siebie, już przez to właśnie nie szuka prawdziwego szczęścia. Znajdzie więc tylko ułudę szczęścia, która pryśnie i zginie, a pojawi się zawód i cierpienie.
I kto szuka szczęścia tylko dla siebie jest jak szatan, bo on tak czyni, nie oglądając się na innych.
Chrystus zaś jest jego przeciwieństwem, gdyż troszczył się o szczęście innych nie oglądając się na samego siebie.
Kto zatem dba o siebie, nie zważając na innych, ten jest przeciwieństwem Chrystusa, czyli Jego przeciwnikiem. Jak zatem ktoś taki ma się za Jego wyznawcę?
Kto zaś dba o innych bez zważania na siebie, ten już jest wyznawcą Chrystusa, nawet jeśli mówi, że nie jest. Bowiem postępuje jak On.
Do wszystkiego jednak potrzeba mądrości. Bo gdy ktoś nie zważając na siebie i czyniąc sobie krzywdę będzie troszczył się o łotra, który go wykorzystuje i naśmiewa się z niego, to taki ktoś nie ma nic wspólnego z Chrystusem, gdyż brak mu mądrości.
Chrystus zaś gdy było trzeba to wziął bat i przegnał pazernych grzeszników. Przyjmując tylko tych, którzy się nawracali ze złej drogi. Zaś życie swoje ofiarował Bogu w celu możliwości wyratowania tych, którzy zejdą ze złej drogi i odchodząc od służenia szatanowi poddadzą się nienagannej służbie doskonałości, czyli służbie Bogu.
„O ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu.” (Hebr. 9:14, BW)
„Dlatego też może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi.
Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa;
Który nie musi codziennie, jak inni arcykapłani, składać ofiar najpierw za własne grzechy, następnie za grzechy ludu; uczynił to bowiem raz na zawsze, gdy ofiarował samego siebie.” (Hebr. 7:25-27, BW)
Post został pochwalony 0 razy
|
|