Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:08, 20 Gru 2008 Temat postu: Programy i roboty |
|
|
Rozmowa z
http://www.wingmakers.fora.pl/zmiany-na-ziemi-i-poza,8/blank-slate-technology-a-przyszlosc,180-30.html
avatar888 napisał: | Jeśli ktoś myśli, że wiara w 2012 jest pokryta jedynie wiedzą Majów to jest w niezwykłym błędzie!!! Popatrzcie uważnie wy, którzy tak odcinacie się od wszelkich teorii. Dokonajcie analizy osiągnięć ludzkości, dokonajcie analizy naszych zachowań. Wojna jest czymś nieuniknionym. Jak nie teraz, to za 20 lat, kiedy będziemy się bić z maszynami. Ktoś, kto pisze, że nie spieszy mu się do śmierci, automatycznie odkrywa wszystkie swoje braki w badaniu rzeczywistości. Jeśli faktycznie wiecie, co dzieje się za kulisami, przekonanie o końcu jest czymś naturalnym. |
/Pogrubienia Jerzy Karma/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:09, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Maszyny nigdy nie będą się bić z ludźmi.
Chyba, że masz na myśli coś jak czołgi lub samoloty z II wojny światowej ;-/
Ale tymi maszynami sterowali ludzie. Inaczej nigdy nie będzie.
Chyba, że maszyną będzie sterować inna istota żywa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Karma dnia Sob 23:17, 20 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:10, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nieznajoma13 napisał: | Wiecie, ja nie chciałam, aby to dziwnie zabrzmiało, ale czasami nasza wiara w ten konhiec świata jest za głęboka. To naprawde czasami wygląda, jakby się Wam spieszyło do tej śmierci... Ale moze nie... Nie wiem... W każdym bądź razie co do maszyn to porównajcie sobie film Terminator 3 i przyszłą 4. W pierwszym zwiastunie na końcu filmiku jest pokazana olbrzymia maszyna... Jak John Conor i Kate Conor mają ją pokonac?? Jest ogromna, nie da sie... A maszyny przecież chca zniszczyć świat, więc tak jakby się z nami o to biją... Więc jednak maszyny biją się z ludźmi, nie tak jak napisał p. Jerzy... Chciaż z jednym się zgodze... Tymi maszynami sterowali ludzie... A wszystko toczy się w jednym kierunku... Sky Net...
Naprawdę tutaj przytoczony przeze mnie fragment o Termiantorze i maszynach, które tam występują pasują do tego tematu, jeśli chodzi o maszyny w poście avatara888... Te cyborgi rozgniatające czaszki ludzkie pod swoimi stopami... I patrzące swoimi czerwonymi oczami prosto w kamerę... W oczy widza... Również w Kronikach Sary Conor jest przytoczony temat maszyn... No, ale cóż... Moze uważacie moje myślenie za małostkowe, ale ja tak uwazam... Chociaż teraz bardzo trudno mi sobie wyobraźić świat za np. 25 lat, kiedy to maszyny rządzą światem.. Np. takie cyborgi z Terminatora... Ale może tak bedzie... Zobaczymy, narazie się nie spieszmy...
Pozdrawiam,
xxx |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:10, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
avatar888 napisał: | Nareszcie ktoś zauważył analogię z Terminatorem. Dzięki "nieznajoma13". Odnoszę dziwne wrażenie, że większość z Was boi się tematów, które niszczą utarty światopogląd. Przyszłość będzie INNA. Znacznie bardziej wyszukana, niż ktokolwiek z Nas jest w stanie sobie wyobraźić. Czy można uciec przed przeznaczeniem? Można, jeśli wykorzystamy potencjał ludzkości. Przecież mamy BST. Piętnastka zachowuje się tak jak mistrzowie techniki "neikung". Stosuje absolutny zakaz rozpowszechniania rewelacji na temat Grupy Labiryntu. Widzę kolejne podobieństwo. Neruda jest jak John Chang. Powiedział o słowo za dużo i zniknął... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:11, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nieznajoma13 napisał: | Nie ma za co, avatarze. Terminator to mój ulubiony film. I chociaż nie wszystko rozumiem i nie wszystko moge pojąc z tych tematów, o których teraz dyskytujemy, to Termiantor w dużym stopniu pomaga mi to zrozumieć. Kiedy patrzę na te maszyny rozgniatające czaszki... (wiem, powtarzam się) to naprawdę dziwnie się czuję... Czy to moze dotknąć także nas?? Czy z nami bedzie tak samo?? A jesli będzie, to kto bedzie osobą, która bedzie mogła ocalić świat, tak jak John Conor?? To pytanie sobie zadaję od dłuższego czasu i nie mogę znaleźć odpowiedzi... Moze ktoś mnie naprawadzi??
Pozdrawiam, avatarze888...
xxx
Ps. Z twojego nicku wynika, ze czekasz na Avatara... Jeszcze rok... Wytrzymaj  |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:13, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nieznajoma,
Najpierw piszesz "nie chciałam, aby to dziwnie zabrzmiało, ale czasami nasza wiara w ten konhiec świata jest za głęboka. To naprawde czasami wygląda, jakby się Wam spieszyło do tej śmierci... ", a następnie: "Kiedy patrzę na te maszyny rozgniatające czaszki... (wiem, powtarzam się) to naprawdę dziwnie się czuję... Czy to moze dotknąć także nas?? Czy z nami bedzie tak samo??"
Jesteś zatem katastrofistką, czy nie?
Inna sprzeczność: "Więc jednak maszyny biją się z ludźmi, nie tak jak napisał p. Jerzy... ", bo dalej dodajesz: "Chciaż z jednym się zgodze... Tymi maszynami sterowali ludzie... "
"Maszyny nigdy nie będą się bić z ludźmi." - tak napisałem.
I tę moją wypowiedź można rozumieć na dwa sposoby:
1. Maszyny reprezentują siebie
2. Maszyny reprezentują jakieś istoty inteligentne
W dalszej części mojej wypowiedzi wyjaśniłem, iż mam na myśli 1-e rozumienie.
I w takim też tonie odebrałem wypowiedź Awatara na którą wtedy odpowiedziałem.
Podkreślam jeszcze raz: Maszyny nie posiądą nigdy czegoś takiego jak umysł.
Maszyna nie posiada świadomości. Nie posiada wolnej woli.
Nie ma możliwości, by je posiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:14, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
nieznajoma13 napisał: | Wiem, moje wypowiedzi są zbyt chaotyczne, ale to pewnie dlatego, że nie potrafie czegoś posklejać w jedną całość
Zgodzę się, że maszyny nigdy nie będą miały świadomosci, mózgu i w moich wypowiedziach nie zaprzeczyłam temu. Ale Termiantor naprawde powoli mi wszystko uświadamia, ale nie do końca
Chociaz nadal nie wierze w koniec świata, a Terminator tylko uzmysławia mi to, co moze się zdażyć, ale nie musi...Poprostu oglądajac ten film zastanawiam się czy z nami jednak może być tak samo. Nie chodziło mi o to, że moze być koniec świata, tylko że maszyny zaczną sterować światem... Eh, nie ważne, to zbyt zagmatwane...
Mam nadzieję, ze zrozumiecie...
Pozdrawiam...
Ps. Przepraszam za błędy, ale ja bardzo szybko pisze... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:15, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
avatar888 napisał: | Tak, czekam na "Avatara" Jamesa Camerona.
Jerzy, maszyny posiądą umysł. ale skrajnie inny od naszego. Nie czuj się zbyt bezpiecznie, bo świat stłamsi Twoje płonne nadzieje. Czeka Nas wielka rewolucja. W którą stronę nie spojrzysz, tam zagrożenie.
Lepiej szukaj Johna Connora, który wznieci w Nas ogień. Pokolenie "Y" obali wszystkie zastałe schematy. Nadchodzi kres tego Homo Sapiens. Cała doktryna szoku zostanie rozbita w pył.
A SkyNet powstaje na naszych oczach. To połączenie dwóch projektów:
Future Combat Systems i National Cyber Range.
Przyszłość nie jest jasna. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:15, 20 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Mili Rozmówcy,
Jedyne maszyny, jakie zagrażają nam to już działały w czasach opisanych w Starym Testamencie:
"Wtedy wystąpił szatan przeciwko Izraelowi, pobudziwszy Dawida do tego, aby policzył Izraelitów." (1 Kron. 21:1, BW)
Największym zagrożeniem dla ludzkości było programowanie ludzi oraz programowanie życia społecznego - niby dla dobra samych ludzi.
Spotykam się z tym choćby przechodząc w nocy na przejściu dla pieszych, gdy samochodów nie ma w zasięgu ponad 1 km, lecz przy czerwonym świetle i gdy dostaję za to mandat Za to, że wiem, iż czerwone światło nie zabija
Ale mandatu nie dostaję od czerwonego światła /na razie/. Daje go opętany przez program policjant lub policjantka.
Maszyny już, zatem uzyskały prawo do sterowania naszymi krokami i mają większe prawa w niektórych dziedzinach, niż ludzie. Bez walki
Tylko stało się to z powodu samych ludzi. Czy nie wiecie, że niektórzy ludzie są biologicznymi robotami?
Opętani z opisów nowotestamentowych, to nic innego jak sterowani ludzie.
Tam jednak mieliśmy przedstawione skrajne przypadki sterowania /opętania/, które dzięki temu mogło być widoczne.
Bardziej subtelne opętania są prawie niedostrzegalne, na co dzień. Jednak w zbiorowym oddziaływaniu wywierają olbrzymi wpływ na dzieje świata.
Droga Nieznajomo,
Film Terminator to tylko fantazja. Moja fantazja opierając się na znajomości maszyn i znajomości żywych istot stwierdza, iż coś takiego nigdy nie nastąpi.
Terminator nic Ci nie uzmysłowił, bo to nie miało nic wspólnego z Twoimi zmysłami działającymi w realu
Jedynie z ekranem i z fantazją.
Jeśli zaś chodzi o sterowanie światem, to maszyny już nim sterują.
Chodzi jednak o to, że nie one są twórcami tego sterowania, ani jego źródłem. Są jedynie narzędziem!
I nic w tym nie ma zagmatwanego.
Drogi Awatarze,
Jeśli zbiory zależności przyczynowo skutkowych nazywasz umysłem, to taki umysł posiada każda rzecz, nie tylko maszyny.
Żywe istoty mają jednak coś zupełnie innego - coś, co właśnie to przekracza i co jest właściwym umysłem.
Używanie tego samego określenia, jakim określa się umysł np. człowieka, przy określaniu oprogramowania maszyn, jest ogromnym naciąganiem z Twojej strony.
Zresztą sam napisałeś: "umysł. ale skrajnie inny"
Właśnie, tak skrajnie, że nie jest umysłem.
Człowiek może utracić oparcie w swoim umyśle i stać sie maszyną.
Maszyna jednak nigdy nie uzyska umysłu.
Myśleć, że maszyna uzyska umysł mogą jedynie ci, którzy nie mają pojęcia, czym jest umysł.
Bez życia nie ma umysłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:06, 25 Gru 2008 Temat postu: Istotne fragmenty |
|
|
nieznajoma13 napisał: | Owszem, maszyny rzadzą światem, ale nie takie jak w Termiantorze... /.../ A Termiantor /.../ Nie jest tylko fantazją /.../ tak moze naprawdę być... A z twojego założenia wynkia, ze Terminator to tylko głupota.. Zwykła fantazja... |
avatar888 napisał: | Jerzy, cenię Twoje zdanie, ale kierujesz się przestarzałym schematem myślowym./.../ Poczytaj o pracach Hugo de Garisa. Jeśli będziesz się upierał, to nie ma sensu, abyś tu pisał. Mojego myślenia nie zmienisz, a Twoje horyzonty nie podlegają transformacji. /.../ |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:07, 25 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Awatar, moze to Ty się upierasz... mimo tego tu piszesz
Fantazjujcie dalej...
Zamiast zająć się tym, co jest.
P.s. (2012 rok)
JJW111000779
Horyzonty i transformacja?
Czy nie przyjmowanie za prawdę każdego pomysłu, można nazwać niezdolnością do transformacji?
Czy gdy dostrzega się przesłanki wskazujące na nierealność i niemożliwość zaistnienia danego pomysłu, to czy można go przyjąć?
Kolejną sprawą jest kwestia:
Co wymaga transformacji?
Jedyne maszyny, które już od tysięcy lat szkodziły ludziom, które szkodzą, i jeszcze nieraz zaszkodzą... to maszyny władające w samym człowieku. To owa mechaniczność, której ludzie ulegają nieświadomie. I której pozwalają rządzić swoim zachowaniem.
Czy tu chodzi o schemat myślowy, czy o prawdę?
I czy prawda może być przestarzała?
To raczej ludzie tworzą schematy myślowe, które nie są prawdą, a potem są zastępowane innymi schematami myślowymi.
Zatem sam stwierdzałeś Avatarze, że to, co przyjąłeś, jest jedynie schematem myślowym.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Karma dnia Śro 9:25, 29 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:11, 25 Gru 2008 Temat postu: Istotne fragmenty |
|
|
avatar888 napisał: | To nie jest kwestia fantazji, to kwestia wiary, która staje się wiedzą. /.../ |
nieznajoma13 napisał: | Też się zgadzam, ze to nie jest koniecznie fantazja... Zależy jak i kto na to patrzy... |
avatar888 napisał: | To niezwykłe, jak wiele sprzecznych wniosków pojawia się na tym forum. Staramy się budować spójność, ale idee, które siedzą w Naszych głowach nie pozwalają na scalenie. Przyjdzie jednak moment, w którym wszyscy będziemy musieli opracować wspólny projekt budowy lepszego świata. Po to tu jesteśmy. |
nieznajoma13 napisał: | Och, znowu te przemyślenia... /.../ |
avatar888 napisał: | /.../ Dla mnie to wszystko jest zbyt ważne, aby móc to puścić mimo uszu. Przynajmniej tyle mogę zrobić... myśleć... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:12, 25 Gru 2008 Temat postu: Prawda a schematy |
|
|
Naturą człowieka jest niewiedza. Dlatego kolejną naturą człowieka jest dążenie do wiedzy. Następną zaś z tego wynikającą naturą jest myślenie.
Podsumowując: Człowiek nie wie i dlatego musi myśleć, by się dowiedzieć.
P.s. (2012 rok)
JJW111000780
@avatar888, wiara nie staje się wiedzą, bo albo jest nią od razu, albo od razu jest fantazją. Ludzka niewiedza i ludzkie błędy to też ludzkie myśli i ludzkie działania – coś, co się przejawiło, a zatem było nawet czymś więcej, niż wiarą… a jednak nie stało się wiedzą.
@nieznajoma13, to nie zależy od rodzaju patrzenia, czy coś jest prawdą, czy fantazją. Twój rodzaj patrzenia może jedynie sprawić, że fantazję przyjmiesz za prawdę. Nie uczyni jednak z niej prawdy.
Inna sprawą jest natomiast to, że są prawdy, które dla wielu ludzi wydają się być fantazją. Nie jest to jednak dowodem tego, że każda fantazja jest prawdą.
@avatar888, właśnie warto zastanowić się dlaczego „idee, które siedzą w Naszych głowach nie pozwalają na scalenie”?
Stawiam na to, że dlatego, że jedne z nich są prawdziwe, a inne ograniczone i nie mogące wyjść poza swoje ograniczenie w szerszą prawdę, a ponadto są właśnie schematami, zamiast być prawdą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Karma dnia Śro 9:43, 29 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:13, 25 Gru 2008 Temat postu: Cegiełka |
|
|
avatar888 napisał: | Moi drodzy.
Chciałem Wam powiedzieć jedno słowo: "Przepraszam". Jedynym celem, jaki posiadam jest budowa lepszego świata, lepszej przyszłości. Za dużo łez, cierpienia, smutku jest na tym świecie. Za dużo kłamstwa, fikcji, nienawiści. Nie po to się rodzimy, by się nawzajem niszczyć. Ale system w którym żyjemy zmusza Nas do autodestrukcji. Jeśli moje słowa raziły, jeszcze raz wyrażam smutek.
Przysięgam, że nie spocznę, dopóki moja planeta, dopóki Nasza planeta, nie stanie się prawdziwym domem. Być może jest już za późno, ale dopóki wierzę, dopóki oddycham, nie spocznę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Karma
Referent
Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 1091
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:15, 25 Gru 2008 Temat postu: Punkt oparcia i droga |
|
|
Czy jakiś robot będzie kiedykolwiek zdolny do takiej reakcji? Sam z siebie?
Bez wcześniejszego zaprogramowania?
Drogi Avatarze,
Swoim postem już wniosłeś diamentową cegiełkę do lepszego świata.
Twój cel jest szlachetny.
Istotne jest to, że obiektem tego celu powinien każdy stać się sam dla siebie.
Najpierw należy zbawić samego siebie.
Jeśli np. coś piszę do bliźnich, to nie po to, by ich zbawić.
Nie mam żadnych celów.
Cele zbawiania innych przyniosły nie raz wiele zła.
Pisanie to jedynie moje ślady... tylko tyle. I ślady tych, którzy szli przede mną.
Idąc należy patrzeć przed siebie.
Idąc trzeba widzieć prawdę, by przeszkód nie brać za drogę.
System o którym wspominasz jest przeszkodą, a ludzkość go bierze za drogę.
Ten system to pajęczyna. Dlatego jest tak trudno dostrzegalny jeśli chodzi o jego prawdziwe oblicze.
Źródła jego tkwią w niewidzialnym.
Każdy z nas musi znaleźć właściwy punkt oparcia i czuwać, aby go nie opuszczać. Punkt tkwiący w prawdzie.
Serdecznie pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|