8. Bóg czy bogowie

Jerzy Karma

JJW111000870

Bóg czy bogowie

````W kwesti Boga i bogów, to w religiach przeważnie nie było ani wielu bogów, ani jednego Boga. Bo przecież jeśli mówiono o wielu, to zawsze pojawiała się tendencja do tego, by ustalić najważniejszego /tego jednego!/ spośród nich. A gdy mówiono o jednym Bogu, to i tak towarzyszył mu cały panteon istot nadziemskich: archaniołów, aniołów, czy świętych. Pojawiały się rodziny boże w postaci matki i syna. Często na równi traktowane z Bogiem. Tak samo do nich zanoszono modły. Zresztą tak jak i do świętych. A jeśli stwierdzimy, że to odrębne od Boga postacie, to mięliśmy też i tożsame z Bogiem, jak choćby Trójcę Świętą, czy tysiące hinduskich awatarów Boga.
````Ludzie ci kłócili się zatem o słowa, bo przecież ich wizje i odczucia były prawie identyczne. W sumie wszyscy oni głosili to samo, iż są moce nadziemskie w określonych dziedzinach, oraz jest ktoś, kto króluje nad nimi wszystkimi.
````Oczywiście jest to wizja świata bardzo uproszczona i przy głębokiej analizie tematu odkryjemy więcej. Niemniej jest to wspólna wizja będąca zarazem monoteizmem i politeizmem!
````Można, co prawda na upartego obstawać przy tym, że politeizm różni się od monoteizmu tym, że politeistyczni bogowie byli tego rodzaju boskości, iż mieli swoich przeciwników, którzy ciągle usiłowali zająć ich boski tron. Ale oto okazuje się, że monoteistyczny Bóg ma także swego przeciwnika. Przeciwnikiem Boga z Biblii jest Szatan /dosłownie: Przeciwnik!/, który usiłował zasiąść „na tronie Najwyższego”. Ta walka Boga z Szatanem wg Biblii toczy się do dziś i nikt nie wie, kiedy się zakończy. Ma to wiedzieć jedynie Bóg, który niczym bokser na ringu z góry zapowiada swoje zwycięstwo, lecz tak jak ów bokser – nie podaje czasu nokautu.
```` (Co ciekawe Szatan jest też oskarżycielem i kusicielem. Wodzi ludzi na pokuszenie, urządza prowokacje, aby ich sprawdzać i ewentualnie potem oskarżać – wystąpić przeciw tezie o ich doskonałości. Tymczasem Jezus polecił modlić się do Boga słowami: „i nie wódź nas na pokuszenie”. Czy Szatan to ten przejaw Boga, który nas sprawdza?
````W buddyzmie powszechnie znane jest sprawdzanie kandydatów, którzy zbliżyli się do oświecenia. Są wówczas najsilniej kuszeni przez różne postacie. Jak choćby przez cudowne kobiety. Także sam Jezus był kuszony na pustyni. Liczni święci chrześcijańscy byli sprawdzani przez postacie z piekła rodem.)
````Także monoteistyczny Bóg Krsna ma swoich przeciwników w postaci demonów. Oczywiście jako Bóg pokonuje każdego z nich, lecz ciągle pojawiają się nowi. Ma więc nieustannie przeciwników. (Choć w jego wypadku nie są to już sprawdziany, lecz możliwości aby działać. Choć są to możliwości, to wcale nie dowodzi, iż są one niezbędne dla Boga. Dlatego, że doskonałość nie potrzebuje niedoskonałości, aby być doskonałą.)
````
````/Wnikliwe osoby mogą nachodzić wątpliwości, czy którykolwiek z tych Bogów jest Bogiem Ostatecznym – Absolutem. Należy jednak wziąć też pod uwagę w każdym objawieniu ludzkie zanieczyszczenia – ludzki poziom odnoszenia do tego, co jest w ludzkim życiu./
````
````Zresztą czyż sam ateizm nie jest przeciwnikiem monoteizmu? Zatem w tej formie nawet niektórzy ludzie są przeciwnikami istnienia Boga!
````Nie jedna osoba pomyśli: Ani więc bogowie, ani Bogowie, nie potrafili sobie poradzić raz na zawsze z przeciwnikami. Toteż nie tylko ludzie mają problemy.
````Jednak Bóg nie ma prawa mieć problemów! Skoro jest Bogiem.
````Nie ma prawa, czy nie powinien?
````Nie powinien jako Bóg. Jeśli zaś naturą doskonałości jest bezproblemowość, to nie ma prawa. Inaczej nie będzie doskonały. Wówczas przestanie być Bogiem. Zostanie „jedynie” najpotężniejszą istotą.
````Tu niektórzy mogą pomyśleć, że Bóg to nie tyle doskonała istota, co istota najpotężniejsza.
````Jezus jednak akcentował doskonałość jako najważniejszą naturę Boga.
````Wracając do problemów Boga.
````Jehowa zapowiada nastąpienie końca tych problemów, ale je ma. Jednak czy są to jego osobiste problemy? Z pewnością nie. To są problemy nasze. Mimo, że nawet w Biblii przedstawiano je jako problemy Boga.
````Podobne problemy Boga Krsny (raczej problemy innych istot) są filozoficznie i teologicznie wytłumaczone jako rozrywki Boga.. Uściślając to nie tyle problemy Boga, co np. ludzi. Bóg zaś je rozwiązuje.
````Można tu jednak pomyśleć o potrzebie rozrywek u Boga i o ich nienajlepszej kategorii ... widać tu, jak ten dialektyczny tok myślenia jest zwodniczy i ... prowadzi do ateizmu! Pytania, bowiem sugerują negację, ale odpowiedź istnieje. Jest ona w innym miejscu tej pracy.
```` (To niedoskonałe żywe istoty powodowane wolną wolą i niewiedzą, oraz przyjmujące negatywne wpływy innych istot, czynią niedoskonałości. Bóg zaś z taką łatwością może kłaść temu kres, że jest to dla Niego tak proste jak zabawa. Nie czyni jednak tego w sposób w jaki ludzie się spodziewają. Stworzył światy i czyni to zazwyczaj wg reguł danego świata. Dlatego najczęściej istoty danego świata nawet nie będą w stanie spostrzec tych działań Boga. Taka forma jest niezbędna, aby istoty postępowały wg natury jaką dobrowolnie nabywają. Nie zaś pod wpływem przymusu – czyli nieszczerze.)
````Bardzo ciekawe jest pojęcie Trójcy Świętej w religii chrześcijańskiej, uchodzącej za monoteistyczną, która tak naprawdę jest interesującym połączeniem politeizmu z monoteizmem, gdyż mamy tam trzy osoby boskie w jednym Bogu. To taki mały panteizm. Twórcy tego połączenia nazwali je „największą tajemnicą”, gdyż sami nie potrafili tego wyjaśnić i uzasadnić połączenia wielobóstwa z jednym bogiem. Taka nauka jednak im pasowała, gdyż pozwalała zachować system monoteistyczny przy jednoczesnym uznawaniu za Boga: Boga Ojca, o którym mówił Jezus, także Jezusa i Ducha Świętego – a więc już trzech osób, czyli religia mogła być monoteistyczną wiarą przy politeistycznych odcieniach.
````Krytyczne spojrzenie na to jednak nie oznacza, że najwyższy i doskonały Bóg nie może być w wielu osobach. Jak najbardziej, gdyż z natury rzeczy wszelkie istoty doskonałe będą tworzyły jedność w tej doskonałości, co może być trudne do pojęcia dla niedoskonałych ludzi, których niedoskonałość różni i dzieli.
````Dążący do ścisłego monoteizmu i kierując się typową ludzką mądrością Świadkowie Jehowy odrzucili bóstwo Jezusa, a Ducha Świętego uznali za moc bożą – nie za osobę. Nie chodzi mi tutaj o ocenianie którejkolwiek postawy. Chcę tylko wskazać na „ludzkie wędrówki” po rejonach myśli. Inni za pomocą cytatów z Biblii wskazywali, iż Duch Święty ma cechy osoby, a nie samej mocy. Zostawiam, wobec tego ten temat, bo i tak zbyt wiele ich poruszam w tej pracy..
````Warto wspomnieć, że religia żydów, z której wywodzi się chrześcijaństwo, nic nie mówiła o Trójcy Świętej, a jedynie o Bogu. Była, w takim razie bardziej monoteistyczna niż chrześcijaństwo. Czy jednak na pewno? Oto w I Ks. Mój. J.22 i 11.27 Bóg mówi o sobie w liczbie mnogiej. Nie jest, tedy jeden. Nie może, zatem to być monoteizm! Oczywiście można spekulować, że Bóg mówił tak do owych pozostałych dwóch osób boskich, itp.
````Może Bóg w przeciwieństwie do człowieka nie jest jednostką typu „ja”, ale jest wielością typu „my”? Szczególnie, jeśli są to istoty doskonałe. Byłoby to bliższe politeizmu. Nie musimy Boga wyobrażać na swój obraz. Zresztą, czy w każdym z nas nie mieszka wiele różnych „ja”? Raczej zbyt wiele! Możliwe też, że politeizm jest wypaczonym odbiciem tej prawdy, że Bóg jest wieloistotą, czyli kimś, kto występuje w wielu postaciach łączących się w doskonałości lub jeszcze inaczej.
````Jeśli przekroczymy granicę subiektywności, to zniknie wszelka wielość i każda jedność! Reszta niech zostanie między wierszami, w niej giną wszelkie pytania.
```` /Byli i ludzcy królowie mówiący o sobie „my”. I dziś nie jeden autor pisząc nieraz używa zwrotu „my”. Także wielu prowadzących twórców zwraca się do swojego zespołu: „zróbmy” – nawet jeśli wykonują coś sami. Podobnie nauczyciele w szkołach zwracają się do uczniów. Gdy jedna osoba coś sama robi może powiedzieć do obserwatorów: „Zróbmy tak…”/
````